Techniczny Due Diligence – na co zwrócić uwagę
July 29th, 2025
due diligence, startup, vc
Inwestor przed inwestycją weryfikuje startup na wiele sposobów w ramach procesów due diligence (DD). Prowadzony jest DD księgowy, biznesowy, techniczny, a ich celem jest wyłapać ryzyka, “trupy w szafie” i zapewnić dane do procesu negocjacji warunków inwestycji.
DD techniczny na etapie pre-seed/seed przede wszystkim kładzie nacisk na kwestię “czy to działa” (czy daje przedsmak wartości dla klienta) i “jak się przygotować na skalowanie”. Znalazłem ostatnio bardzo przydatny deck od Kfund, który bardzo dobrze systematyzuje ten proces dzieląc go na następujące etapy (z moimi edycjami i uzupełnieniami):
- rozmowa z CTO – celem jest poznać motywację i historię stojącą za CTO, idealnie rozmowa bez CEO
- analiza zespołu technicznego – kompetencje, doświadczenie, wakaty
- tech stack – weryfikacja czy technologia startupu jest adekwatna, skalowalna i przyszłościowa, analizujemy w takich obszarach:
- architektura rozwiązania
- wykorzystane technologie
- dokumentacja
- kod spadkowy – do przeróbki
- strategia rozwoju w perspektywie rundy finansowania
- infrastruktura – sprzętowa i programowa, wykorzystanie chmury, dyskusja w obszarze balansowania pomiędzy kosztem, skalowalnością a niezawodnością technologii
- dane – identyfikacja danych, które technologia przetwarza, jak je przetwarza, aspekt szczególnie ważny w kontekście startupów AI
- bezpieczeństwo – często na etapie około-MVP bezpieczeństwo nie jest priorytetem (chyba że jest to system przetwarzający dane wrażliwe) – ale trzeba mieć przynajmiej zaplanowaną ścieżkę rozwoju w tym obszarze
- compliance – zgodność z wymogami prawa jest o tyle istotna, że zbyt lekkie podejście do tematu może zablokować rozwój projektu, niektóre projekty compliance mają wpisany w rozwój np. uzyskanie konkretnej certyfiacji czy ochrona patentowa
- tematy specyficzne – w zależności od projektu mogą być dodatkowe kwestie techniczne np. AI, algorytmy, prawa własności intelektualnej, integracje czy partnerstwa strategiczne – mogą one całościowo wpływać na “niekopiowalną przewagę” danego projektu w obszarze technologicznym
Takie usystematyzowane podejście pozwala inwestorowi zbudować przekonanie co do tego czy dany projekt “ogarnia technologię” i jest w stanie zbudować na niej wartość dla klienta. Moim zdaniem daje to też wartość dodaną spółce – sugestie inwestora, dotyczące obszaru technologicznego niekoniecznie muszą wynikać z głębokiego zrozumienia danej technologii (na tym polu przewagę powinien mieć jednak startup), ale głównie ze zrozumienia co w obszarze technologii powinno się zdarzyć, aby startup pozyskał kolejną rundę poprzez uporządkowanie tego obszaru, wyłapanie luk i uzupełnienie kompetencji.