Spodek2.2 – podsumowanie

W ostatnią sobotę w Katowicach miało miejsce kolejne spotkanie ludzi branży internetowej – Spodek 2.0. Poniżej unikalna fotka Mirka i Marcina – organizujących spotkania:

Mirek i Marcin - organizatorzy Spodek 2.0

Można było posłuchać następujących prelekcji:

1. “Śląska Biblioteka Cyfrowa – ku Bibliotece 2.0” – Monika Jędralska opowiedziała o działaniach zmierzających do udostępnienia w postaci cyfrowej różnych dzieł historycznych. Prezentacja całościowo omówiła temat – od omówienia organizacji poprzez wykorzystywane narzędzia. Okazuje się, że bibliotekarze też blogują, są w Second Life i generalnie starają się aktywnie wychodzić do swoich “klientów”. Aktualnie, działając od listopada zeszłego roku, projekt dorobił się 4600 “utworów”. Nawiązała się dyskusja z salą – a konkretnie z panem który “miał więcej książek w swojej biblioteczce” i starał się udowodnić marne wyniki projektu, natomist nie udało się ustalić czy owa “domowa biblioteczka” gromadzi również historyczne starodruki (w liczbie >4600), czy też może książki popularne – to jest pewna różnica.

2. “Public relations w mediach elektronicznych – dopełnienie kampanii, czy strata czasu?” – Bartłomiej Juszczyk całościowo przedstawił możliwości e-PR, przedstawił case study “problemu robaków” w marce Wedel, przybliżył narzędziownię specjalisty e-PR i powiedział jak zadbać o dobry PR w internecie. Prezentacja bardzo wciągająca (cóż – dobry PR-owiec… :)) i przekazująca konkretną wiedzę.

Bartłomiej Juszczyk

3. “Komercjalizacja blogosfery – szanse i zagrożenia?” – Michał Michalik i Maciej Zawadziński z serwisu Krytycy.pl przedstawili rolę blogosfery w e-PR (zamierzone czy nie – uzupełnienie wcześniejszej prelekcji), a potem przeszli do omawiania serwisu Krytycy.pl. Przyznam szczerze, że na tę prezentację ostrzyłem sobie zęby :)) – przyjechałem więc do Katowic z przygotowanymi już pytaniami. W skrócie – inicjatywa ciekawa, choć jak dla mnie – nie jestem jeszcze przekonany do tego, aby wejść w ten pomysł. Wkrótce dłuższy post na ten temat, a w tej chwili tylko kilka ciekawych liczb:

  • start serwisu – 1 października
  • ustalone minimalne wynagrodzenie za wpis reklamowy na blogu – 21 zł
  • każdy bloger sam indywidualnie określa swoją stawkę
  • maksymalne stawki ustalane przez blogerów przekraczają 1000 zł – są to pewnie stawki zaporowe

Michał Michalik
Maciej Zawadziński

4. “Wprowadzenie do Ruby on Rails” – Klaudiusz Fabryczny opowiedział o języku Ruby oraz frameworku RubyOnRails. Prezentacja bardzo ciekawa i zachęcająca do spróbowania tego rozwiązania – prowadzący wykazał się szerokim zrozumieniem tematu i fascynacją tematem. Po raz kolejny poczułem się zachęcony do spróbowania Ruby i po raz kolejny chyba nie znajdę niestety na to czasu, a szkoda!

Klaudiusz Fabryczny

5. Na koniec mieliśmy ponadprogramową prezentację firmy ExPro – prezentację projektu doSejmu.pl – nawiązującą do popularnego ostatnio tematu Wyborów :). Prelegenci przedstawili system, czas jego tworzenia oraz cele. Serwis ma spełniać funkcje tuby wyborczej oraz wizytówek dla partii. Nawiązała się ciekawa dyskusja porównująca projekt do gover.pl.

ExPro

Po prelekcjach oczywiście rozmowy kuluarowe, które przebiegły (mnie przynajmniej) głównie pod hasłem RubyOnRails i rozwijania startupów. Podsumowując – było ciekawie i na temat – na pewno jeszcze nieraz wpadnę do Spodka!

Venture Incubator – prezentacja na GrillIT

Informacyjnie: jestem osobiście zaangażowany w projekt Venture Incubator.

Zapraszam na dzisiejszy GrillIT, który odbędzie się we Wrocławiu o godzinie 18:30 w Hotelu Tumskim (więcej info na blogu). Podczas spotkania poprowadzę prelekcję, na której przedstawię projekt inkubatora komercyjnego o kodowej nazwie Venture Incubator. Podczas prezentacji przedstawiona zostanie geneza i koncepcja przedsięwzięcia – to spotkanie będzie więc dla mnie swego rodzaju testem założeń i próbą odpowiedzenia na pytanie – co jeszcze można usprawnić.

Venture Incubator

Na spotkaniu dowiecie się:

  • co to jest venture incubator i dlaczego powstał
  • jak się to ma do inkubatorów akademickich, inkubatorów regionalnych
  • jak się to ma do business angels i venture capitals
  • kto buduje Venture Incubator
  • jakie etapy inkubacji przewidujemy
  • co zapewniamy naszym partnerom
  • kiedy start

Zapraszam!

Drżyjcie koncerny fonograficzne – artyści rezygnują z pośredników

CDs Na TechCrunch dzisiaj ciekawy artykuł o porzucaniu koncernów fonograficznych przez znanych muzyków. TechCrunch wymienia tutaj Radiohead, Nine Inch Nails, Oasis i Jamiroquai – ci twórcy zdecydowali się wydawać kolejne albumy bezpośrednio. Podobnie Madonna – choć w jej przypadku nastąpiło podpisanie umowy z firmą Live Nation zajmującą się promocją. Pomimo, że Madonna nie oferuje jeszcze płyt bezpośrednio, to Live Nation nie jest koncernem fonograficznym. Wg TechCrunch:

Ta umowa pokazuje, że nawet dla słynnego twórcy, współpraca z koncernem nie jest już koniecznością w czasach cyfrowej muzyki i systemów wymiany plików P2P

Ciekawe czy nasi artyści też zagryzają zęby oddając lwią część swoich przychodów firmom fonograficznym – co można powiedzieć, to na pewno to, że często płyty z polską muzyką mają na szczęście polską cenę. Gdy byłem w Stanach rok temu, zaszokował mnie poziom cen CD (w BestBuy) – cena zazwyczaj nie przekraczała $15, co wtedy przeliczało się na około 45 zł, podczas gdy u nas (np w Empiku lub MediaMarkt) cena tej samej płyty osiągała poziom 50-60 zł – jeśli porównamy to do poziomu zarobków, realna wartość takiej płyty była (i jest) w Polsce dużo wyższa niż na zachodzie – u nas problem cen płyt jest więc jeszcze bardziej odczuwalny.
Na Jamendo można znaleźć wiele polskich płyt, jednak są to najczęściej utwory niszowe – nie spotkamy tam Kultu ani Dody.

Ciekawe jak nisko mogą spaść ceny w wypadku takiego “wycięcia pośrednika”?

Wykop ten AdSense!

Przy codziennych obrzędach emailowych znalazłem dzisiaj taki oto ciekawy AdSense:

Reklama AdSense Wykop.pl

Ponieważ to Gmail – nie wiem niestety na jakie słowo kluczowe został wyświetlony – pomimo kilku prób, nie udało mi się tego uzyskać w wyszukiwarce. Czy to dobry sposób reklamowania przedsięwzięć, które de facto nic nie sprzedają? Wydaje się bez sensu. A może Wykop szykuje się do jakiejś akcji?

Klikamy? ;)

Arkana Wikipedii – podsumowanie

Szóste urodziny polskiej Wikipedii - tort We wrześniu wikipedyści w całej Polsce świętowali 6. urodziny polskiej Wikipedii. Ta rocznica była też dla mnie pretekstem do przybliżenia tego największego projektu otwartej treści. Poniżej jako podsumowanie – zebrane wszystkie artykuły z serii “arkana Wikipedii”. Autorem artykułów jest Agnieszka Kwiecień:

A na deser, już na stronie Wikipedii – 10 rzeczy których nie wiedziałeś o Wikipedii.

BachanaliaIT – podsumowanie

BachanaliaIT - Zielona Góra Trochę odgrzewany ten post, ale jak to mówią – lepiej późno niż wcale, a poza tym obiecałem Grześkowi, że napiszę relację…

Miałem 2. października przyjemność gościć w Zielonej Górze na pierwszym oficjalnym spotkaniu z cyklu Bachanalia IT – czyli spotkaniach ludzi branży internetowej. Spotkanie przebiegło bardzo sprawnie i ciekawie. Miejsce jakie wybrał organizator – Akademicki Ośrodek Przedsiębiorczości – bardzo dobrze pasuje do tego typu spotkań. No i co najważniejsze – była kawa i ciasteczka :)

Pomiędzy kolejnymi ciasteczkami mogliśmy posłuchać następujących prelekcji:

Grzesiek Wolański na początku powiedział o idei spotkań, celach jakie chce nimi osiągnąć oraz sponsorach, którzy wspierają spotkania. Po wystąpieniu Grześka i przedstawieniu wszystkich osób uczestniczących w spotkaniu przeszliśmy (prawie) gładko do prezentacji.

1. Prezentacja AIP – Robert Barski – dowiedziałem się więcej o naszym głównym sponsorze – jego misji, celach itp. Robert Barski – opowiedział też o swoich podopiecznych, których było na spotkaniu całkiem sporo (około 40-50% wszystkich uczestników)

AIP - Robert Barski

2. Studio Bozon (podopieczny AIP) przedstawiło ciekawe prezentacje multimedialne oraz swoje dokonania na polu renderingu i stron flash. Prelegent wspomniał że niektóre z tworzonych przez nich serwisów są “komunikacyjnie zgrafizowane”. Rzeczywiście. Po prelekcji dyskutowaliśmy jak wykorzystać klastry Uniwersytetu Zielonogórskiego do renderowania animacji.

Studio Bozon

3. Jarek Werstler z eBon przedstawił koncepcję serwisu. Jego prezentacja była ciągiem przerwań generowanych przez salę – ludzie spontanicznie reagowali na kolejne slajdy Jarka dopytując o więcej szczegółów i proponując swoje usprawnienia. Jarek zebrał solidny feedback dzięki swojej prezentacji.

Jarek Werstler - ebon

4. Grzesiek Dribczak zaprezentował na koniec serwis naStopa.pl – przestawiona została idea serwisu, analogie zachodnie (zwłaszcza analogiczne serwisy niemieckie) oraz plany na przyszłość. Wywiązała się ciekawa dyskusja dotycząca różnic w rozwoju serwisu w porównaniu do analogicznych niemieckich inicjatyw. Wkrótce serwis ma otrzymać solidny face-lifting oraz nową strategię biznesową.

Jarek Werstler - ebon

5. Na koniec Grzesiek przedstawił w telegraficznym skrócie swój serwis ćwiczę.pl oraz strategię, która ma mu zapewnić sukces w internecie.

Następnie płynnie przeszliśmy do rozmów kuluarowych.

Bachanalia IT - rozmowy kuluarowe

Podsumowanie: spotkania w Zielonej Górze pokazują, że nie tylko w wielkich aglomeracjach są ludzie którzy chcą coś robić, spotykać się i wymieniać doświadczeniem. Mam nadzieję, że to zachęci jeszcze więcej miast do podobnych inicjatyw. Na spotkaniu poznałem wielu ciekawych ludzi – na pewno jeszcze się tam wybiorę. Na pewno spotkania zielonogórskie można określić jako bardziej kameralne niż GrillIT – ale nie jest to bynajmniej minus. Przemyślenia jakie mi się nasunęły po spotkaniu:
– lepiej zadbać o wzajemny networking (nie wiem jeszcze jak…)
– pilnować, aby sponsorzy nie dominowali na spotkaniu
– więcej kawy i ciasteczek

Dodatkowe informacje na blogu organizatora – Grześka Wolańskiego.

Na wybory do… Second Life

aHead - logo Gorączka nadchodzących wyborów udziela się nam wszystkim. Aktywność polityczą widać też na stronach www (jak choćby ostatnia inicjatywa autentikigover.pl) – choć internet nie jest jeszcze kanałem, którym można by głosować (przynajmniej w Polsce). Tymczasem WWW to tylko jedna z możliwości zaistnienia polityki w “wirtualu”. Od Cezarego Ostrowskiego (aka Cezarego Fisha) z agencji aHead dowiedziałem się o ciekawej inicjatywie tej firmy w SecondLife. aHead stworzyło komisję wyborczą mającą na celu sondować na bieżąco nastroje wyborcze w SL.

Poniżej kilka zrzutów ekranowych z mojego udziału w głosowaniu:

Budynek Komisji Wyborczej
Komisja Wyborcza

Komisja Wyborcza Nr 1 w Second Life
Komisja Wyborcza nr 1 w Second Life

Na kogo oddać głos?
Głosowanie

Nie da się oszukać
Nie można oszukiwać

Wyniki prawyborów w SL
Wyniki prawyborów w Second Life
Wyniki prawyborów w Second Life - wartości liczbowe

Wyniki sondaży w “realu”
Wyniki sondaży przedwyborczych w 'realu'

Cezary odpowiedział na kilka moich pytań.

Widziałem, że na bieżąco podawane są wyniki tych prawyborów, dodatkowo też wyświetlane są wyniki rzeczywiste – skąd pobieracie dane do tych drugich i czy to też jest aktualizowane na bieżąco?

Dane aktualizowane przy każdej zmianie w obu przypadkach (te drugie na podstawie średniej ostatnich sondaży).

Czy dane które są zbierane w SL pozostają “tajne” czy też będzie można dotrzeć do tego kto jak głosował? (to lepsze niż nagrywanie na dyktafon :))

Mamy dostęp do bazy, ale dane pozostaną tajne. Nie bawimy sie w Sztyrlica :)

Czy próbowaliście zainteresować tym tematem media? Jeśli tak – jaki był odzew?

Rozesłałem wiadomości do większości mediów. Nikt sie nie odezwał, nic nie napisał.

Czy zwrócił się do was jakiś komitet wyborczy?

Żaden komitet wyborczy również nie zareagował, choć napisaliśmy maile do wszystkich.

Okazuje sie ze prasa woli nagłaśniać pierdoły na temat second life i wymysły marketingowe agencji reklamowych o wiele bardziej niż rzeczywiste wydarzenia z second life. Politycy także chyba wolą rzucać na wiatr obietnice o wykorzystaniu tej platformy niż skorzystać z podstawionego im “pod nos” rozwiązania.

Sytuacja w sumie jak w rosyjskich bajkach “trochę śmieszno, trochę straszno” :))))

Temat przedstawiony jest szerzej na blogu aHead:

  1. Prawybory Parlamentarne 2007 w Second Life przygotowane przez aHead
  2. Wstępne wyniki prawyborów parlamentarnych w Second Life
  3. Marek Wójcik – Platforma Obywatelska wchodzi do Second Life

Podsumowując – nie da się uniknąć przenoszenia polityki do SL – będzie tam obecna jak każdy aspekt naszego życia “w realu”. Zachęcam do wzięcia udziału w prawyborach – potrwają do 14.10.2007.

Partype na Allegro

Całkiem niedawno pisałem o Partype – wydawało się, że pomysł ma szansę na to, aby zaistnieć na polskim rynku. Tymczasem dzisiaj znalazłem na allegro dotyczącą go aukcję:

Partype - aukcja na Allegro

Komentarz Pawła Jóźwika z zespołu rozwijającego serwis:

Ekipa nam się rozeszła i nie ma kto tego projektu ciągnąć. Dodatkowo stanęliśmy przed problemem rosnących wydatków przy jednoczesnym braku perspektyw na odrobienie w skończonym czasie. Głównie potrzebny jest nam tzw. ‘animator’. Pomysł na promocje i zdobycie użytkowników. Jeśli to będzie to możemy iść do przodu.
W tej chwili serwis dryfuje i czeka na nowe pomysły!

Poniżej wideo prezentujące projekt z Barcampu Poznań:

Dokąd zmierza Wikipedia?

Ostatni artykuł z serii “Arkana Wikipedii”, porusza temat planów dotyczących rozwoju tego projektu oraz projektów powiązanych.

Autor: Agnieszka Kwiecień – Sekretarz Stowarzyszenia Wikimedia Polska.

Kilka największych wersji językowych Wikipedii osiągnęło już takie rozmiary, że społeczności je tworzące zaczynają zwracać większą uwagę na poprawę jakości artykułów niż tworzenie nowych. Wydaje się, że to dosyć naturalny trend, szczególnie, że podstawowe pojęcia i te najbardziej popularne gałęzie wiedzy są już w miarę dobrze opisane. Coraz trudniej znaleźć zagadnienia nowe, a jeśli już, to ich przedstawienie wymaga najczęściej specjalistycznej, często niszowej wiedzy. Wzrost liczby uczestników niweluje to zjawisko na tyle, że wykresy nadal wskazują tendencję wzrostową liczby nowych artykułów. Jeśli spojrzeć na procentowy udział nowych artykułów w całkowitej ich liczbie, to widać, że np. angielska Wikipedia jest już projektem dojrzałym, w którym podwojenie liczby artykułów wymaga coraz dłuższego czasu. Podobny wykres dla polskiej Wikipedii (poniżej) pokazuje, że ten trend również jej dotyczy, chociaż ilość artykułów jest w niej kilkakrotnie mniejsza.

Procentowy wzrost liczby artykułów na miesiąc (pl.wiki)

Można zauważyć tu analogię do statystyk zaproponowanych przez Bradleya Horowitza w odniesieniu do społeczności projektów UGC, gdzie uznaje się, że na 100% użytkowników korzystających z treści ok. 10% aktywnie uczestniczy w ich rozwijaniu, a tylko ok. 1% inicjuje nowe treści. Bradley zaznacza także, że nie jest celowe usilne angażowanie odbiorców treści do jej uzupełniania czy tworzenia, bo naturalny proces stawania się autorem jest swego rodzaju filtrem, pozwalającym oddzielić „szum od czystego sygnału”.

Podobne zagadnienia były tematem spotkania wikipedystów GDJ (Gdzie jesteśmy? Dokąd zdążamy? Jak?) w Częstochowie 22-23 września 2007. Powstało kilka ciekawych raportów i już dostępne są częściowe wnioski z dyskusji. Poruszone tematy opisane są na stronie spotkania, przytoczę tutaj tylko kilka najważniejszych wniosków z raportów:

  • społeczność polskiej Wikipedii jest znacznie mniejsza niż innych projektów o zbliżonej liczbie artykułów,
  • pozyskanie nowych uczestników pozwoli zaangażować większe siły w poprawę jakości i rozwijanie istniejących haseł, z których część to zalążki, przy czym
  • zalążek w polskiej Wikipedii najczęściej odpowiada rozmiarem hasłom w innych encyklopediach,
  • porównanie polskiej Wikipedii z angielską wypada na korzyść tej drugiej pod względem uźródłowienia, zilustrowania i zakresu tematycznego, ale polska jest bardziej neutralna,
  • potrzebne jest klarowne przedstawienie sposobów wykorzystania treści Wikipedii.

W relacjach z dyskusji przewijają się często dwa kluczowe elementy – pozyskanie nowych, wartościowych uczestników i poprawa jakości. Część podjętych kroków ma poprawić komunikację czytelników z redaktorami Wikipedii, zwiększyć przejrzystość treści i usprawnić współpracę wewnątrz społeczności. Ciekawe mogą być wyniki planowanych badań kanałów komunikacyjnych używanych przez społeczność podczas pracy nad treścią – może pozwolą zidentyfikować potencjalne problemy i zapoczątkują dalsze zmiany.

Pisząc o zmianach w projektach Wikimedia, nie sposób nie wspomnieć o głośnych ostatnio planach wprowadzenia weryfikacji najnowszych wersji artykułów przez grupę zaufanych użytkowników. Inicjatywa jest omawiana już kilka miesięcy, zaimplementowano potrzebne rozszerzenia oprogramowania MediaWiki, które po wstępnych testach ma być wdrożone na niemieckojęzycznej Wikipedii. Zapowiedzi wskazują także na wprowadzenie tego rozwiązania w angielskim projekcie. Polska Wikipedia na razie czeka na rezultaty niemieckiego wdrożenia i wynikające z niego wnioski.

Jakość treści została uznana za jeden z kluczowych aspektów, na który kładzie nacisk Fundacja. Jako uzupełnienie stron o jakości na Meta-Wiki uruchomiony został projekt Quality i założona lista dyskusyjna wikiquality-l, gdzie dyskutuje się i omawia inicjatywy mające zwiększyć jakość i zaufanie do Wikipedii i innych projektów. Tam można poczytać o wspomnianym wcześniej rozszerzeniu do weryfikacji wersji jak i innych proponowanych rozszerzeniach. Ciekawy pomysł to kolorowanie treści zgodnie z wyznaczonym dla jej fragmentów stopniem zaufania, jakim można je obdarzyć. Na stronie projektu wyjaśnione są zasady kolorowania, można też zobaczyć przykłady działania tego rozszerzenia: np. pokolorowane hasło chromosom.

Proces poprawy jakości jest dla projektów bardzo ważny. Jednak, jak możemy przeczytać na stronie projektu Quality:

That does not mean that we want to abandon the fundamental principles of mass collaboration: low barriers to entry and flat, meritocratic hierarchies.
But when you look at a Wikipedia article, we want to tell you exactly what it is you are seeing.

Odsyłam również do ciekawego raportu NewScientist na ten temat.

Podsumowując: Fundacja Wikimedia bynajmniej nie poprzestała na stworzeniu samej Wikipedii, ani nawet na wspomnianych w poprzedniej części projektach – cały czas trwają prace nad tym jak proces tworzenia otwartych treści usprawnić i polepszyć jego jakość.

Demokracja w stylu wiki

Autor: Agnieszka Kwiecień

Świat obiegła informacja, że 25 września obywatelom Nowej Zelandii udostępniono wiki, w której mogą komentować i proponować zmiany w ustawie o funkcjonowaniu tamtejszej Policji (wiadomość policji NZ, komentarze: VaGla, IDG, DI).
Dosyć szybko, bo po kilku dniach, wiki została zamknięta. Jak czytamy na stronie tytułowej komentarze i propozycje zostały poddane analizie i uwzględnione w przedstawionym dzisiaj projekcie finalnym.
Do ustawy można jeszcze zgłaszać uwagi, ale już tylko mailowo. Ciekawe, na ile to zamknięcie wynika z harmonogramu, a na ile z gwałtownego zainteresowania tematem także międzynarodowej społeczności. Jak widać z wcześniejszych konsultacji, z reguły przyjęty był miesięczny czas ich trwania. Chociaż inicjatorzy pomysłu piszą na stronie głównej, że dziękują za cenne uwagi, to intryguje mnie jak de facto oceniają jakość wkładu społeczności i cały eksperyment.

Jak przypomina Piotr Waglowski w Polsce podobne inicjatywy też miały miejsce. W 2005 roku założono wiki (MediaWiki) pod adresem http://radapodatkowa.org.pl (strona już niedostępna), gdzie 13 izb gospodarczych i innych organizacji pracowało nad nowelizacją ustawy o VAT. Na początku 2006 roku z inicjatywy Ministerstwa Finansów uruchomiono wiki do publicznej debaty nad uproszczeniem systemu podatkowego naszego państwa. Strona wystawiona niegdyś pod adresem http://podatki.gov.pl/wiki/ jest obecnie niedostępna. W archive.org można znaleźć część zawartości, jeśli ktoś chce poczytać propozycje i komentarze (najpóźniejsze wersje są z maja 2006). Pojawiały się np. takie propozycje: “Proponuję prosty podatek liniowy bez żadnych ulg, liczony od sumy przychodów wszystkich członków rodziny, dzielony przez liczbę członków. Taki system nie byłby demotywujący do posiadania dzieci.” czy też: “Wnioskuję, aby lekarz i lekarz dentysta, realizując obowiązek doskonalenia zawodowego, miał prawo do zmniejszenia podstawy opodatkowania o koszty wydatków poniesionych na doskonalenie zawodowe.” Można spojrzeć na zarchiwizowane drzewo kategorii tego projektu – wygląda imponująco. Znowu – intrygujące, na ile inicjatorzy uznali ten projekt za przydatny?

Są także inicjatywy nieinstytucjonalne, przy czym można mieć wątpliwości czy jako takie mają szansę powodzenia.

Przykład nowozelandzki pokazuje, że jest duże zainteresowanie i potrzeba wypowiadania się w kwestiach prawa przez obywateli. Internet ułatwia taką aktywność. Rośnie także wśród internautów świadomość technologii wiki i możliwości jakie ona daje. Dobrze poprowadzony projekt np. konsultacji społecznych czy współtworzenia regulacji na poziomie lokalnym, mógłby dać interesujące rezultaty.

« Older Entries

Newer Entries »