Moikrewni.pl – czy zachodnie serwisy zaleją Polskę?

MoiKrewni.plJak czytamy na blogu deweloperskim projektu moikrewni.pl, na początek września planowane jest uruchomienie nowego serwisu networkingowego – tym razem nastawionego na pielęgnowanie swojego drzewa genealogicznego. Projekt jest polską wersją niemieckiego serwisu verwandt.de (notka o starcie polskiej wersji), wkrótce ma też być uruchomiona wersja włoska parentistretti.it.

Wersja polska serwisu
Wersja niemiecka serwisu
Wersja włoska serwisu

Blog ogólnie opisuje dostępne w serwisie funkcje:

Na naszej stronie będziecie mieli możliwość utworzenia drzewa genealogicznego Waszego klanu, a co najważniejsze – całkowicie bezpłatnie. Moikrewni.pl to nie tylko „suche” dopisywanie kolejnych cioć i wujków, ale również zdjęcia, anegdotki z życia rodzinki, a także najważniejsze daty o których nie chcecie zapomnieć.

Ciekawe jak to będzie wyglądało w praktyce – przekonam się gdy będzie już uruchomiona polska wersja serwisu, mam jednak wrażenie, że w Polsce (penetracja internetu 30%) może być trudniej rozpędzić serwis niż w Niemczech (penetracja 61%).

Pobawiłem się trochę serwisem niemieckim i interfejs jest bardzo prosty w obsłudze – można mieć nadzieję, że babcie, dziadkowie, ciocie i wujkowie poradzą sobie z obsługą (nie testowałem).

Definiowanie drzewa genealogicznego

Na marginesie – temat nieźle został nagłośniony w niemieckiej prasie.

Verwandt.de nie jest jedynym tego typu serwisem w Niemczech – jego bezpośrednim konkurentem jest choćby familyone.de, którego właścicielem jest Holtzbrinck (właściciel sieci StudiVZ a więc i Studentix.pl) – czyżby zatem ekspansja na inne kraje europejskie miała być “atakiem z flanki”?

Przy okazji tego serwisu uświadomiłem sobie dwie sprawy:

Po pierwsze: pomysł specjalizowanych systemów społecznościowych jest rozciągany dalej – i teraz “targetem” nie są już poszczególne “grupy społeczne” (jak “studenci”, “osoby pracujące – specjaliści”, “uczniowie”), a zadania jakie można wykonać w oparciu o sieć. Trudno powiedzieć, że “moi najbliżsi” są jakąś grupą społeczną, ale niewątpliwie jest to moja sieć kontaktów. Takie dalsze rozdrobnienie sieci powoduje, że coraz bardziej staje się jasne, że tak dalej być nie może i konieczne będzie oddzielenie samej infrastruktury sieci społecznej od zadania, które spełnia. Bliżej o pomysłach sieci otwartych i “przenośnych” (portable) pisałem wcześniej.

Po drugie: coraz więcej serwisów networkingowych wchodzi do polski z zachodu. Można tutaj wspomnieć choćby studentix.pl, pl.youtube.com czy pl.bebo.com. To niepokojący trend pokazujący, że fala takich klonów (de facto: próba powielania sukcesu serwisu na sąsiednim rynku) może wkrótce zalać polski rynek. Nasi rodzimi przedsiębiorcy muszą więc mocno nadgonić i usadowić się na czubku tej fali innowacji, bo proste kopiowanie jest dużo prostsze gdy klona robi ktoś, kto ma już działający biznes w innym kraju.

10 Responses

  1. widze, że niemcy to spece od klonowania :) http://www.geni.com/

  2. Dokładnie!!
    Mam drzewo w Geni.com i patrząc na screenshot’a pokazanego wyżej dokładnie przychodzi mi na myśl właśnie Geni – te same suwaki, strzałki w tych samych miejscach, napisy na górze okienka czy sam wygląd okienek…..
    Baaaardzo podobne

  3. Jak napisał Kuba – http://www.geni.com – i dorzuciłbym jeszcze http://www.myheritage.com (starsze, wciąż chyba jeszcze większe). Ci pierwsi zabezpieczyli $11,5M finansowania, a ostatnia runda to $10M przy waluacji post-money $100M – inwestorzy muszą więc oczekiwać zbudowania firmy wartej $1B, żeby taka inwestycja miała sens. Zobaczymy. :)

  4. Moikrewni.pl – czy zachodnie serwisy zaleją Polskę?

    Jak czytamy na blogu deweloperskim projektu moikrewni.pl, na początek września planowane jest uruchomienie nowego serwisu networkingowego – tym razem nastawionego na pielęgnowanie swojego drzewa genealogicznego. Projekt jest polską wersją niemieck…

  5. @Bartek – no i jak tu wierzyć, że na rodzinie nie można zarobić :) A na serio – serwisy genealogiczne wydają się bardzo specyficzną “niszą” – ciekawe czy wiele osób aktywnie się w to zaangażuje.

  6. Przede wszystkim dziękujemy za pierwszy wpis o moikrewni.pl!! To pierwszy komentarz dotyczący naszej strony, tym bardziej jest nam miło,ponieważ strona jest on-line nie dłużej niż tydzień,a my z wielką niecierpliwością czekalismy na pierwsze reakcje!
    W ciągu zaledwie kilku tygodni działania w Niemczech, strona zyskała ponad milion uzytkowników, tak więc mamy nadzieję, żę i u nas nie będzie gorzej :-)
    Trzymamy kciuki i do usłyszenia ;-)

  7. Niezłe tempo przyrostu liczby użytkowników! Czekamy na dalsze informacje dotyczące planów serwisu co do rynku polskiego.

  8. @verwandt.de-Redakcja: A jaką macie metodologię liczenia tego miliona użytkowników? Bo przypomina mi się Geni, które chwaliło się kilkoma milionami użytkowników, a gdy ktoś ich przycisnął to przyznali się, że chodzi o kilka milionów profili w serwisie, a kont użytkowników mają kilkadziesiąt/kilkaset tysięcy.

    Dla niezorientowanych: serwis genealogiczny polega na tym, że zakładam sobie konto, a potem tworzę profil mojej mamy, taty, babci, dziadka i dziesiątek przodków, którzy mogą nawet nie żyć od kilkudziesięciu lat.

  9. […] Sebastian z web 2.0 bardzo słusznie zauważył, że tendencja ta może się nasilać i w pewnym momencie stać się problemem dla Polskich startupów. […]

  10. WINCZA Michal March 23, 2009 at 5:31

    I look for family members in Poland of Wincza family name and gerb Traby?
    If there is please write and get in touch!