Pytamy.pl – gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie?

Logo pytamy.plSerwis typu pytamy.pl musiał pojawić się w polskim internecie wcześniej czy później. Właściwie to dziwię się, że tak późno – biorąc pod uwagę popularność serwisów answers.yahoo.com oraz dostępność darmowych narzędzi do tworzenia takich serwisów jak symfony-project.com (a konkretnie symfony-project.com/askeet czy askeet.com). Od momentu, kiedy po raz pierwszy trafiłem na answers.yahoo.com (po jednym z artykułów na TechCrunch) czekałem na taki serwis w Polsce i bardzo się cieszę, że w końcu powstał – to pociąga całe “web 2.0” u nas o jedno oczko w górę.

Autor aplikacji Grzegorz Marczak – napisał mi kilka słów o pomyśle i planach na przyszłość:

Sam pomysł jest przedsięwzięciem hobbystycznym. Oczywiście chcielibyśmy aby przynosił on w przyszłości wymierne finansowe korzyści. Nie oznacza to jednak, że nasz serwis stałby się serwisem płatnym – myślimy tu raczej o reklamach lub innej formie, poprzez którą moglibyśmy pozyskiwać środki na dalszy rozwój.

Tworząc ten serwis podchodziliśmy do jego przyszłości z bardzo dużym dystansem. Teraz po niespełna tygodniu działania nasze obawy o to, czy pomysł taki się przyjmie w polskim internecie są nieco mniejsze.

Strategia jaką przyjęliśmy opiera się na teorii małych kroków, czyli uzupełniania funkcjonalności serwisu wraz ze wzrostem wymagań stawianych przez użytkowników, czyli nie chcemy tworzyć rzeczy, które nam wydają się potrzebne, chcemy tworzyć funkcjonalności, które potrzebne są naszym użytkownikom. Przykładem naszej strategii rozwoju jest fakt, iż w przeciągu tygodnia działania dodaliśmy kilka nowych funkcjonalności po tym, jak użytkownicy o nie poprosili odpowiadając na nasze pytania.

Planowany rozwój serwisu będzie zmierzał w kierunku zbudowania bazy wiedzy, która będzie dostarczać informacje na różnego rodzaju tematy. Mamy nadzieję, iż z czasem użytkownicy dostrzegą w pytamy.pl potencjał i możliwości znalezienia odpowiedzi na pytania, z którymi nie radzą sobie wyszukiwarki internetowe.

Wyszukiwarki nie odpowiadają na pytania użytkowników, tylko znajdują, lepiej lub gorzej strony, na których użytkownik może znaleźć odpowiedź na nurtujące go pytanie. Serwis typu pytamy.pl daje niepowtarzalną możliwość skorzystania z wiedzy, którą posiadają ludzie, a nie maszyny nawet tak zaawansowane jak komputery.

Przed weryfikacją pytamy.pl przejrzałem analogiczne serwisy zachodnie. Tutaj warto zwrócić uwagę na następujące systemy:
askeet.com – pierwowzór pytamy.pl
answers.yahoo.com – najwyższa półka tego typu aplikacji; dodatkowo wymuskana na potrzeby portalu
oyogi.com – analogiczny pomysł z kilkoma oryginalnymi funkcjonalnościami (np. chat)
ask.metafilter.com – bardzo popularny, choć designem surowy
Ostatnio również Microsoft wszedł w tę działkę dodając Q’n’A do swojego serwisu Live.com – można szczegółowo przeczytać o tym na TechCunch. Podstawowe funkcje w pytamy.pl są bez zarzutu:

  • zadawanie pytań
  • pisanie odpowiedzi
  • ocena odpowiedzi
  • podstawowe zarządzenie kontem
  • RSS do pytań i tagów

Jedyny problem na jaki natrafiłem to wymagany przynajmniej pięcioliterowy login, a mój nick jest 4 literowy :).

Czego mi brakuje – tutaj głównie w porównaniu do yahoo:

  • lepszego helpa na stronie głównej – tutaj answers.yahoo.com są po prostu bezbłędne – boksy ask, answer, discover od razu pozwalają na konkretną akcję, a krótkie helpy wyjaśniają niejako przy okazji do czego służy serwis
  • jakiegoś ludzkiego aspektu – zdjęcia, awatary – to pozwala dodatkowo lepiej wyrazić się użytkownikom; widać ten trend też w Microsoft Q’n’A – myślę, że warto
  • statusu pytania – aktualnie wydaje się, że pytania mają zawsze status otwarty – a przecież jeśli ktoś zada pytanie i dostanie odpowiedź sensowna wydaje się zmiana statusu pytania – tak aby było wiadomo, że kwestia jest zamknięta -> tutaj widać że sam pomysł pytamy.pl działa trochę inaczej niż na yahoo, gdzie pytanie przechodzi przez trzy fazy – open -> undecided -> answered (http://answers.yahoo.com/info/product_tour); w pytamy.pl pytanie zawsze jest otwarte
  • wysokopoziomowej kategoryzacji pytania – to jednak chyba dopiero w dalszej kolejności gdy pytań przybędzie na tyle, że warto je będzie kategoryzować poza tagowaniem; na razie tagcloud jest w zupełności wystarczające
  • sloganu/tagline który identyfikowałby serwis w internecie – np. “gdzie dwóch Polaków tam trzy opinie” :)

Nie brakuje mi natomiast obecnego na oyogi.com chata – moim zdaniem większą wartość ma przyrostowa współpraca nad daną kwestią niż dodanie mechanizmów współpracy w czasie rzeczywistym – to nie wnosi żadnej wartości dodanej.

Dalsze kroki – wydaje się, że łatwo jest stworzyć tego typu aplikację (w komentarzach na blogu autora padały nawet sugestie, że wystarczy kilka godzin, aby taki serwis uruchomić… na pewno na własny użytek, wewnętrznie) może więc dojść do sytuacji, że powstanie ich kilka na polskim rynku – to mogłoby być ciekawe (konkurencja!), w takim wypadku wygra ten, kto wcześniej dogada się z portalami (z tego co widzę żaden portal nie ma analogicznego serwisu/usługi?) lub kto będzie mógł zainwestować w ciekawsze rozszerzenia oryginalnego pomysłu. Jak pokazują potyczki typu gwar/wykop zazwyczaj duże znaczenie ma przewaga pierwszego gracza na rynku. Dlatego pytamy.pl powinno starać się teraz odpowiednio aktywnie zbudować swoją markę i dbać o użytkowników. Życzę powodzenia!

A co wy sądzicie? Czy ten serwis przyjmie się na polskim rynku? Czy już ktoś pisze/wdraża analogiczny?

10 Responses

  1. Przyjmie się, jak wszystko co jest związane z HYPEM web 2.0. Wątpie jednak, że któryś z rodzimych serwisów bazujących na ASKEET zostanie kupiony przez portal. U nas w Polsce portale wolą zrobić samemu subserwis, niż odkupić istniejący już w sieci.

  2. z tym odkupywaniem moze byc roznie. kupujac serwis kupujesz tez jego spolecznosc a ta nie latwo zbudowac. poza tym czesto kupujesz tez pomyslowych tworcow a to tez “wymierna korzyść”. onet kupil sympatie i z tego co wiem chcial tez kupic grono. kto wie moze pytamy.pl jesli odpowiednio urosnie stanie sie smacznym kąskiem dla takiego portalu.

  3. Od strony technicznej nie mam zastrzeżeń. Ale razi mnie trochę brak poczucia estetyki userów serwisu (tak, to mnie razi w większości serwisów Web2.0). No ale nie mówicie mi, że tak trudno nauczyć się, że zdania zaczynamy z wielkiej litery (pozdrowienia, losamorales ;]) a pytania kończymy JEDNYM znakiem zapytania?

    Można się też oczywiście umówić, że piszemy małymi literami i bez znaków zapytania – tu chodzi tylko o jednolitość.

    Czy tylko ja jestem takim zakichanym pedantem, czy może jeszcze ktoś ma podobne odczucia?

    A co do konkurencji – hmm, od dawna jakoś choruję, aby zrobić własny serwis Web2.0. I co? I mi się nie chce, aczkolwiek już w myślach przygotowałem sobie rozpiskę takiego serwisu ;-)

    No, jeśli ktoś miałby ochotę razem pofantazjować, to zawsze można ze mną pogadać ;-)

  4. Szymon Zaczyk June 5, 2006 at 8:07

    “No ale nie mówicie mi, że tak trudno nauczyć się, że zdania zaczynamy z wielkiej litery (pozdrowienia, losamorales ;]) a pytania kończymy JEDNYM znakiem zapytania?”

    Taka funkcje mozna bez problemow ustawic w PHP i mysle, ze tworcy pytamy.pl napewno to zrobia. To dopiero poczatek, wiec sporo roboty nachodzi na siebie i trudno sie ze wszystkim wyrobic.

  5. “Czy tylko ja jestem takim zakichanym pedantem, czy może jeszcze ktoś ma podobne odczucia?” nie, nie tylko Ty ;)

    Serwisowi jeszcze trochę brakuję z funkcjonalności, ale myśle, że autorzy już nie długo i to nadrobią. Moje odczucia, jak dotąd są pozytywne.

  6. Witam,
    Dziękuje za recenzje – wszystkie uwagi dokładnie przemyślimy.

    Chciałbym sprostować dwie rzeczy. Ja czyli Grzegorz Marczak jestem jednym z dwóch autorów serwisu. Sprawa druga to Askeet.com – jest to system demonstracyjny frameworoku o nazwie Symfony. Można powiedzieć iż był dla pytamy.pl pierwowzór ale tylko techniczny – z naszymi planami które mamy będziemy stopniowo odchodzić o funkcjonalności którą pierwotnie posiada Askeet.

  7. Miło mi poinformować, że właśnie wdrożyliśmy kolejną funkcjonalność o nazwie „a google powiedział..” (zintegrowaliśmy wyniki z google z naszymi pytaniami) . Tera użytkownik po zadaniu pytania może zobaczyć jakie odpowiedz uzyskał by od google na ten temat (czasami daje to śmieszne efekty).

  8. Szymon Zaczyk June 11, 2006 at 20:11

    O kurcze… Wy nie spicie w ogole? ;)

  9. Śpimy ale nie do końca :). Mamy już kolejną funkcjonalność którą wdrożyliśmy na prośbę użytkowników. Tym razem są to powiadomienia na e-mail o nowych odpowiedziahc – aż 3 rodzaje powiadomień do wyboru – więcej szczegółów na blogu http://www.pytamy.pl

  10. Ja przez stumbleupon natknąłem się na coś takiego: http://v098.iloggo.pl/user/displayPersonalGrid?pGridId=Dom Wygląda jak web2.0 – czekam co z tego wyjdzie. W sumie z liczby web2.0-rowych polskich serwisów, bedzie mozna sklecic taka jedną całość uzupełniającą się.